Mały ptaszek - duży problem... |
|
|
|
Przez większą część wiosny i lata możemy spotkać się z młodymi osobnikami ptaków. Sprawdźmy w jaki sposób z nimi postępować.
Tę samicę szczygła znaleziono w parku w Baligrodzie i dostarczono do Nadleśnictwa. Jest to tzw. podlot, czyli ptak, który jeszcze słabo lata i potrzebuje karmienia matki, ale nie usiedzi już w gnieździe (patrz: nastolatek). Charakterystyczne cechy podlota to pozostałości puchu (dlatego nazwaliśmy go "Jerzy" - fryzura a la Kryszak) oraz zajady w kącikach dzioba. Nie powinno się takiego ptaka dotykać ani zabierać, no chyba że jego życiu bezpośrednio coś zagraża (np. siedzi przy drodze lub czai się na niego drapieżnik). Już kilkuminutowa obserwacja pokaże, że w pobliżu jest jego mamusia reagująca na popiskiwania malucha, dostarczająca mu pokarm i w miarę możliwości odciągająca zagrożenia.
Opieka nad takim ptaszkiem jest dość trudna - wymaga pewnych umiejętności w karmieniu; ptaszkowi należy zasygnalizować obecność pożywienia, a następnie wepchać je do otwartego dzióbka - bezpośrednio do gardła w sposób, w jaki funkcjonuje to w naturze.
Niestety w dobrej wierze łatwo jest zrobić zwierzęciu krzywdę, dlatego najpierw kontaktujmy się z instytucjami, do których chcemy "ratowanego" dostarczyć, a dopiero potem działajmy.
(red)
Źródło, zdj.: Zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Baligród - Teodor Furs Skomentuj to na FORUM DYSKUSYJNYM Wydawca portalu ustrzyki.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. |