Około 5,5 tysiąca paczek papierosów oraz 20 litrów alkoholu produkcji ukraińskiej – wszystko pochodzące z przemytu - ujawnili funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Korczowej. Łączna wartość towaru to 72 tysiące złotych.

W ub. tygodniu strażnicy graniczni z Korczowej zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki AUDI, podróżował nim 54-letni obywatel Ukrainy. Funkcjonariusze SG szybko ustalili, że mężczyzna figuruje w rejestrach jako osoba niepożądana na terenie naszego kraju. Ukrainiec był już czterokrotnie karany za przemyt towarów akcyzowych.  
W trakcie dalszych czynność strażnicy graniczni ustalili, że mężczyzna kilkukrotnie zmieniał swoje dane osobowe (imię, nazwisko, data urodzenia), aby móc mimo zakazów przekraczać granice polsko-ukraińską.
Jak się okazało, Ukrainiec nadal nie zaprzestał swojego przemytniczego procederu. Funkcjonariusze SG z Korczowej ujawnili w jego samochodzie prawie 5 tysięcy paczek papierosów. Ukryte były m.in. w miejscu przeznaczonym na zapasowe koło, w schowku na trójkąt ostrzegawczy a także pod dywanikami wewnątrz samochodu.

Strażnicy graniczni ustalili, że Ukrainiec wyjechał z jednej z posesji znajdującej się na terenie miejscowości Chotyniec.  W gospodarstwie należącym do 47-letniego Polaka, funkcjonariusze SG znaleźli dodatkowe towary akcyzowe – papierosy i alkohol.
Kontrabanda ukryta była zarówno w budynkach gospodarczych, jak i w domu mieszkalnym. Schowki znajdowały się w różnych często zaskakujących miejscach: w starym piecu kaflowym, w garnkach kuchennych, w wersalkach i w schowku pod węglem opałowym. Właściciel posesji był także wcześniej karany za przestępstwa skarbowe.

Zarówno Ukrainiec, jak i Polak przyznali, że kontrabanda należy do nich, planowali ją wywieźć do krajów Europy Zachodniej.
Zatrzymany mężczyznom przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa skarbowego – grozi im za to kara grzywny. Na poczet przyszłej kary funkcjonariusze SG zabezpieczyli 5 tysięcy złotych.

Ponadto obywatelowi Ukrainy przedstawiono zarzut nielegalnego przekroczenia granicy państwowej poprzez wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy SG – grozi mu za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Sprawę prowadzą funkcjonariusze z PSG w Korczowej pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu.

(md)

Źródło: BOSG

 Skomentuj to na FORUM DYSKUSYJNYM

Wydawca portalu ustrzyki.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.